Prawo budowlane a adaptacja poddasza
Adaptacja poddasza to popularne rozwiązanie – przede wszystkim w domach jednorodzinnych. Co jednak ciekawe, w prawie nie istnieje takie pojęcie. W tym przypadku bierze się pod uwagę zapisy, które dotyczą zmiany sposobu użytkowania części obiektu budowlanego.
Art. 71. 1. Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane – mówi:
„Przez zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części rozumie się w szczególności: […] podjęcie bądź zaniechanie w obiekcie budowlanym lub jego części działalności zmieniającej warunki: bezpieczeństwa pożarowego, powodziowego, pracy, zdrowotne, higieniczno-sanitarne, ochrony środowiska bądź wielkość lub układ obciążeń ”.
Co to oznacza w praktyce? Tak naprawdę niemal każda przeróbka strychu (np. adaptacja poddasza na pokój, biuro czy łazienkę) powoduje, że zmieniają się niektóre z wymienionych w ustawie warunków.
A w takiej sytuacji wszystkie prace trzeba zgłosić do odpowiednich urzędów, dołączając odpowiednią dokumentację. To konieczne jeszcze przed rozpoczęciem jakichkolwiek działań. Na szczęście nie jest wymagana osobista wizyta – możesz zrobić to elektronicznie poprzez platformę www.e-budownictwo.gunb.gov.pl.
W zależności od rodzaju przeprowadzanych prac potrzeba:
-
pozwolenia na budowę,
-
zgłoszenia zmiany sposobu użytkowania.
Czego jeszcze wymaga adaptacja strychu? Zgoda sąsiadów jest potrzebna tylko wtedy, gdy chodzi o budynek wielorodzinny (np. dom bliźniak, kamienica).
Ważne:
Pamiętaj również, że pomieszczenia powinny mieć określoną wysokość. Przykładowo – według rozporządzenia Ministra Infrastruktury – „pokoje na poddaszu w budynkach jednorodzinnych i mieszkalnych zagrodowych oraz pomieszczenia w budynkach rekreacji indywidualnej” muszą mieć minimum 2,2 m wysokości. W tym przypadku liczy się jednak średnią na podstawie przestrzeni o wysokości powyżej 1,9 m.
Jeśli Twój strych jest dość niski i ma skosy, warto szczególnie przemyśleć projekt. Sprawdź artykuł: Poddasze ze skosami – jak je mądrze zaaranżować?