Parkiet czy panele – co wybrać?

Parkiet wykonuje się z deszczułek prawdziwego drewna, które nadają wnętrzu żywego wyglądu. Z kolei panele podłogowe zwykle składają się z płyty wiórowej, MDF-u (płyty pilśniowej), HDF-u (płyty z włókien drzewnych) i laminowanego papieru, a całość jedynie imituje naturalny materiał. 

Jednak różnice są nie tylko wizualne. Parkiet uchodzi za najtrwalszy rodzaj posadzki – wykonuje się go z gatunków drewna jak dąb, buk czy jesion. Świetnie tłumi akustykę, nie elektryzuje się, a także można go cyklinować – czyli szlifować zniszczoną warstwę drewna i regularnie pozbywać się zarysowań. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Cyklinowanie parkietu – cena.

Tego samego nie można powiedzieć o panelach. W przeciwieństwie do parkietu mają tendencję do puchnięcia przy wilgoci, są zimne w dotyku, a zarysowania są nieusuwalne.

Warto wiedzieć:

Co wymaga mniej przygotowań: parkiet czy panele? Panele podłogowe „wybaczają” lekko krzywe podłoże, parkiet – nie. Przed jego położeniem trzeba wyrównać powierzchnię i wzmocnić masą samopoziomującą.

Tutaj pojawia się pierwsza przewaga paneli – niska cena. Za m2 średniej jakości paneli zapłacisz około 30-50 zł. Przy parkiecie trzeba nastawić się na koszt przynajmniej 100 zł/m2. Ta sama zasada dotyczy robocizny – przy panelach podłogowych będzie to ok. 30 zł/m2, zaś przy parkiecie – ponad 70 zł/m2.

Drewno należy do grupy izolatorów – to sprawia, że wysoka temperatura utrzymuje się wewnątrz materiału. Widać to na przykładzie parkietu, który, w przeciwieństwie do paneli, jest ciepły nawet w chłodniejsze dni.

Wyróżniamy 2 główne rodzaje paneli podłogowych: laminowane i winylowe. Te pierwsze zbudowane są z kilku warstw sklejonych materiałów (HDF, MDF, papier, folia), zaś drugie z polichlorku winylu PVC. Panele laminowane są najtańsze i najłatwiejsze w montażu (system “klik”), jednak już na pierwszy rzut oka widać ich sztuczność. Winylowe nie tylko prezentują się lepiej, ale są też bardziej wytrzymałe – np. można je założyć przy ogrzewaniu podłogowym.

Jeśli mowa o parkietach, tutaj wymieniamy:

• tradycyjny (przycięte drewniane deski);

• mozaikowy (drewniane elementy ułożone we wzory);

• lamelowy (deszczułki z litego drewna bez piór i wpustów);

• występuje też warstwowy i przemysłowy. 

Najczęściej wybierany jest parkiet tradycyjny – uniwersalny i sprawdzający się w większości pomieszczeń, gdzie jest sucho. Ale jeśli planujesz montaż podłogówki – wybierz wytrzymały na ciepło parkiet lamelowy.

Zanim podejmiesz wybór, czy kupić parkiet, czy panele, upewnij się, że nie pominąłeś żadnego etapu prac wykończeniowych: Wykończenie wnętrz krok po kroku.

Na specjalną uwagę zasługują panele imitujące parkiet, układane np. w jodełkę. Wprawione oko zauważy kilka różnic, jednak są one minimalne i zwykle dotyczą połączeń. Rzecz jasna, nadal są to tylko panele – mniej wytrzymałe i zimne – ale efekt wizualny, niska cena i łatwy montaż rekompensują te wady.

Większość osób decyduje się na klasyczny, prosty wzór – czyli układanie paneli równolegle względem siebie. Warto jednak rozważyć też:

• jodełkę (montaż pod skosem, przypominający igły na jodle);

• koszyk (układanie we wzór kwadratów/szachownicy).

Częstym pytaniem jest też to, czy kłaść panele wzdłuż, czy w poprzek. Odpowiedź jest prosta: montujemy je równolegle do najdłuższej ściany w pomieszczeniu. A jeśli izba jest kwadratowa – wówczas w kierunku, w którym najczęściej przemieszczają się domownicy.

Jeśli zależy Ci na trwałości, a cena nie gra roli – wybierz parkiet. Panele sprawdzą się u osób, które dysponują mniejszym budżetem, a zimna podłoga i sztuczny wygląd nie są problemem. Decydując się na parkiet, nie zapomnij o regularnym cyklinowaniu co 10 lat. Odświeży to wygląd posadzki i zwiększy jej żywotność. Zawsze możesz też pójść na kompromis i wybrać panele imitujące parkiet lub ułożyć je w niestandardowy wzór.